Wstęp
W zamówieniach publicznych nie tylko cena i oferta mają znaczenie. Równie ważna jest wiedza o tym, jak działa konkurencja – jakie kontrakty wygrywa, na jakich warunkach i w jakich sektorach. Rok 2026, dzięki CRU, BZP i TED, daje firmom dostęp do bezprecedensowej ilości danych.
Dlaczego warto monitorować konkurencję?
- Pozwala ocenić realną siłę rynkową rywali.
- Ułatwia kalkulację własnych ofert.
- Pomaga przewidywać, gdzie pojawią się nowe szanse.
Jakie dane są dostępne publicznie?
- Wyniki przetargów publikowane w BZP i TED.
- Umowy od 2026 r. w CRU (wartość, wykonawca, zakres).
- Plany zamówień publicznych publikowane w e-Zamówienia.
Jak korzystają z tego zamawiający i wykonawcy?
Dla zamawiających – monitoring rynku pozwala ocenić, jakie ceny są rynkowe i czy oferty nie są zawyżone.
Dla wykonawców – analiza kontraktów konkurentów to okazja do wejścia w nisze, znalezienia partnerów lub lepszego przygotowania oferty.
Praktyczne zastosowania
Wyobraźmy sobie firmę IT, która zauważa, że jej konkurent wygrywa regularnie kontrakty na systemy chmurowe w samorządach. Analiza danych z BZP i CRU pozwala ocenić, jaka była wartość umów i jakie terminy oferował konkurent. To cenna wskazówka przy przygotowywaniu własnej oferty.
AI jako narzędzie monitoringu
Analiza setek umów i ogłoszeń ręcznie jest nierealna. Dzięki sztucznej inteligencji można śledzić kontrakty konkurentów w czasie rzeczywistym, automatycznie otrzymywać alerty o nowych wygranych i budować własną bazę wiedzy strategicznej.
👉 Sprawdź ezamowienia.ai, aby śledzić konkurencję i szybciej reagować na ruchy rynku.
Podsumowanie
Monitoring konkurencji w 2026 roku staje się nie tylko możliwy, ale i konieczny. Publicznie dostępne dane w BZP, TED i CRU to kopalnia wiedzy, z której korzystać mogą zarówno zamawiający, jak i wykonawcy.